Jesienne spodnie męskie
Mężczyźni zwykle bardzo wiele czasu spędzają poza domem. Często wychodzą z domu wczesnym rankiem i wracają po południu albo wieczorem. Dlatego muszą posiadać w swojej garderobie różne, jesienne ubrania. Chodzą zarówno w letnich bluzkach i spodenkach, jak i w jesiennych swetrach i spodniach.
Takie swetry mogą być ubierane o różnych porach dnia i noszone samodzielnie lub razem z jesiennymi płaszczami czy kurtkami. W zależności od wyglądu takich płaszczy można do nich zakładać zarówno spodnie dżinsowe, jak i bardziej eleganckie spodnie garniturowe. Od rodzaju założonych spodni będzie zależał wybór obuwia dobrze pasującego do całego stroju. Dzięki temu mężczyzna może wyglądać elegancko i stylowo w czasie różnego rodzaju spotkań odbywających się o różnych porach dnia.
Hasło w Wikipedii: spodnie
Współczesne spodnie składają się z dwóch nogawek zszytych razem w tylnej części. W części przedniej nogawki zostają niezszyte tworząc rozporek, który ułatwia mężczyźnie oddawanie moczu bez konieczności zdejmowania spodni. Rozporek jest zapinany przy użyciu 3?4 guzików, nap lub zamka błyskawicznego. Zarówno guziki, jak i zamek ukryte są pod warstwą materiału. Wykończenie rozporka wraz z zapięciem nazywa się szlicem. Górna część spodni zaopatrzona jest w pasek zakończony w przedniej części elementem do zapinania.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Spodnie
Męskie ubiory pracownicze
Osoby zatrudnione w różnych firmach posiadają różne stroje pracownicze. Konkretne elementy strojów pracowniczych uzależnione są od rodzaju działalności konkretnej firmy i zajmowanego przez pracownika stanowiska. W skład męskich ubiorów pracowniczych wchodzą eleganckie spodnie i garnitury lub stroje ochronne przydające się w czasie pracy na halach produkcyjnych.
Natomiast kobiety ubierają charakterystyczne bluzki i spódnice posiadające logo firmy, którą prezentują lub fartuchy ochronne. W różnych miejscach rozdawane są także specjalistyczne ubiory pracownicze, na przykład lekarze i pielęgniarki chodzą w białych fartuchach. Stały się one tak charakterystycznym elementem ubioru, że trudno wyobrazić sobie lekarza przebywającego na dyżurze nie posiadającego fartucha.